Dankowski: Cieszę się, że wróciłem na swoją optymalną pozycję
Kamil Dankowski: Mogę powiedzieć, że w dzisiejszym meczu wyglądałem bardzo dobrze. Akcja bramkowa, mocny strzał i kilka dobrych dośrodkowań. Jednak dzisiaj najważniejsze są trzy punkty. Dzięki nim na pewno poprawi się nastawienie psychiczne i wróci pewność siebie.
Byłeś zaskoczony łatwością z jaką ograłeś Patrika Mraza?
Jak biegłem to wydawało mi się, że trochę lekceważąco chciał zastawić tę piłkę. Wstawiłem nogę, on odpuścił potem zobaczyłem na przedpolu Michała Chrapka, bo do niego chciałem zagrać piłkę. On nie czysto nabiegł, ale Mateusz trafił.
Zadowolony jesteś z tego, że wróciłeś na swoją optymalną pozycję?
Tak. Ja się najlepiej na niej czuje i to zawsze podkreślałem. Jednak gdy grałem wyżej to wiadomo, że się nie obrażałem, bo to nie o to chodzi.